Poniedziałkowy wieczór, 4 marca, przyniósł smutną wiadomość. W miejscowości Stare Oborzyska doszło do tragicznego zdarzenia. Mężczyzna w wieku 40 lat wtargnął pod nadjeżdżający pociąg. Niestety, nie udało się uratować jego życia – zmarł na miejscu.
W chwili tragedii, która rozegrała się około godziny 21:05, pociąg pokonywał trasę z dworca Poznań Główny do Rawicza. Człowiek, który stracił życie w tym tragicznym incydencie, był mieszkańcem Wrocławia i miał 40 lat.
Procedury dochodzeniowe były prowadzone przez grupę śledczą pod nadzorem prokuratora. Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie, poinformował o wstrzymaniu ruchu pociągów w kierunku Wrocławia na czas trwania czynności procesowych.
Niestety, jest to drugi taki tragiczny przypadek w ciągu ostatnich kilku tygodni. Dnia 20 lutego na torach kolejowych w okolicach wiaduktu drogowego na ulicy Północnej w Kościanie doszło do podobnego zdarzenia. Wówczas, pod kołami pociągu jadącego na trasie Gdynia-Kraków Główny, zginął 41-letni mieszkaniec Kościana.