Smutny finał jazdy pod prąd miał miejsce w Kościanie, gdzie doszło do tragicznego zderzenia czołowego dwóch pojazdów osobowych. W wyniku nieszczęśliwego zdarzenia, jeden z kierujących, około 70-letni mężczyzna, niestety nie przeżył. W akcji ratunkowej okazało się, że jest on uwięziony w swoim samochodzie. Informacje te uzyskano od portalu Interia. Po tym tragicznym wydarzeniu, droga ekspresowa, na której miała miejsce kolizja, została zamknięta dla ruchu.
Katastrofalne zderzenie miało miejsce na fragmencie drogi ekspresowej numer S5, biegnącej między Czempiniem a Kościanem w Wielkopolsce, kierunek Wrocław. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratownicze, zarówno karetki pogotowia jak i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W nieszczęśliwym incydencie brały udział tylko dwa samochody osobowe i obaj kierowcy byli jedynymi pasażerami. Jeden z nich był w stanie samodzielnie opuścić pojazd, natomiast drugi pozostał wewnątrz, uwięziony. Dzięki sprzętowi hydraulicznemu udało się go ostatecznie wydobyć. Po serii prób reanimacyjnych, trwających wiele minut, mężczyzna, który miał około 70 lat, zmarł.